grudnia 16, 2021

"Romans pod Choinkę" i "Gwiazdka z brokatem" czyli świąteczne propozycje od Wydawnictwa Kobiece

 Do świąt coraz mniej czasu, a zobaczyłam, że nie przedstawiłam Wam żadnej świątecznej książki! Teraz wyobraźcie sobie jak pacnęłam się otwartą dłonią w czoło. Szybciutko nadrabiamy zaległości! Dziś przedstawię Wam dwie książki od Wydawnictwa Kobiecego: "Romans pod choinkę" Katarzyny Bester oraz "Gwizdka z brokatem" Anny Szczęsnej.


Zacznijmy od książki, która według nie wypada zdecydowanie lepiej! 

Miłość do miasta, w którym mieszka, to jedno z niewielu uczuć, na jakie pozwala sobie Ray Colton po trudnych doświadczeniach z przeszłości. Niepowtarzalny, olśniewający, tętniący życiem Nowy Jork jest dla niego jak narkotyk. Ray mógłby opowiadać o nim godzinami. Nawet znienawidzone święta Bożego Narodzenia można jakoś przetrwać w mieście, które nigdy nie zasypia.
W dniu swoich trzydziestych piątych urodzin Ray ratuje młodą kobietę, która została napadnięta na ulicy. Romantyczny świąteczny klimat sprzyja bliskości, nic więc dziwnego, że relacja Raya i Everly szybko przeradza się w gorący romans. Oczywiście bez zobowiązań, przecież Ray się nie zakochuje…
Ray stara się pokazać Everly wszystko, co uważa za wyjątkowe w Nowym Jorku: historyczne budynki, eleganckie restauracje, sylwestrową zabawę na Times Square oraz inne atrakcje, których nie sposób znaleźć w innym miejscu na ziemi. Przed nim trudne zadanie. Jak bowiem pokazać coś zachwycającego komuś, kto jest niewidomy? Czy niespodziewany romans będzie tylko miłym prezentem z datą ważności do końca stycznia?


Muszę na początku powiedzieć, że było to pierwsze i jakże niezwykle udane spotkanie z twórczością Pani Katarzyny! Nie spodziewałam się tego, że tak bardzo wciągnę się w historię, jaką przygotowała dla nas autorka. Wczytywałam się w losy głównych bohaterów i za nic w świecie nie miałam ochoty odkładać książki! Jakie to było dobre!

Humorystyczna, dobrze napisana, wciągająca historia z niezwykle ciekawymi bohaterami. Czego chcieć więcej!

Przyznam, że nie tego się spodziewałam. Wydawało mi się, że pod tytułem "Romans pod choinkę" będzie czaić się ckliwy romans, w którym bohaterowie będą robić do siebie maślane oczy, będą spijać sobie z dziubków, a wszystko będzie posypane śniegiem, brokatem i przyozdobione lampeczkami, by było bardziej świątecznie i klimatycznie. A tu niespodzianka! Bywa wulgarnie, bohaterowie potrafią rzucać ripostami i rozmawiać w ostrzejszy sposób, a sceny erotyczne to nie głaskanie po głowie i muskanie się ustami a konkrety, które bardziej do mnie przemawiają. I fakt, początkowo główny bohater jakoś nie sprawiał, że da się lubić a rozmowy z ciotką dla wielu mogą być naciągane - to wierzcie mi - on zyskuje z rozdziału na rozdział. Staje się fajniejszy i można się od niego przywiązać.

Po tej książce już wiem, że z przyjemnością zapoznam się z innymi książkami autorki. A jeśli inne tytuły przypadną mi do gustu - Pani Kasia stanie się autorką, której książki będę brała w ciemno.


Wydawnictwo Kobiece
liczba stron: 248
gatunek: literatura obyczajowa, romans
data wydania: 2021-10-01
moja ocena: 8/10
ocena wg. LUBIMYCZYTAĆ: 7,4/10


Druga książka w mojej ocenie wypada trochę gorzej... 

Gwiazdka z brokatem – piękna świąteczna powieść Anny Szczęsnej, autorki Sztuki dawania prezentów!

Życie Basi wypełnia praca w sklepie papierniczym, który prowadzi. Bibuły, ozdobne papiery, naklejki, brokaty – to ją angażuje, pozwala zapomnieć o samotności i jest jej prawdziwą pasją. W pracy i w życiu zawsze może liczyć na pomoc przyjaciółki Leny, która szczególnie teraz, kiedy Basia straciła rodziców, jest dla niej ogromnym wsparciem. Pewnego dnia Basia spotyka starszą panią, pracującą kiedyś w bibliotece, którą zna z dzieciństwa. Okazuje się, że jej warunki życia są fatalne. Ponieważ zbliżają się święta, Basia proponuje kobiecie, że mogą spędzić je wspólnie. Wtedy też poznaje literackiego wychowanka starszej pani, Jędrzeja, który wywiera na Basi wyjątkowe wrażenie. Kiedy wszystko zaczyna się układać, dochodzi do tragicznego wypadku. Czy rozdzieli ON bohaterów, czy przeciwnie – jeszcze silniej splecie ich losy?

 Przyznaję się bez bicia - "Gwiazdka z brokatem" kupiła mnie okładką! Treścią już nie, na czym bardzo mocno ubolewam... Zapowiadało się dobrze, ale niestety ostatecznie się zawiodłam.

Ani treść mnie nie porwała (raczej wynudziła), ani główna bohaterka nie potrafiła mnie do siebie przekonać. Basia jest taką bohaterką, której nie da się lubić. Kompletnie nie czułam jakiejkolwiek sympatii do tej dziewuchy... Irytowała mnie z rozdziału na rozdział, w życiu prywatnym rzuciłabym w jej kierunku kilka dosadnych zdań i prawdopodobnie już nigdy w życiu byśmy się nie spotkały. Może dążenie do celu to fajna cecha, ale narzucanie wszystkim swojego zdania i wieczne bycie naburmuszoną dziewuchą, gdy ktoś ma inne zdanie - nie, nie i jeszcze raz nie. Historia z wypadkiem wrzucona na sam koniec historii też była mocno naciągana i przedstawiona w taki sposób, że aż pokręciłam głową. Ewidentnie to nie jest moja ulubiona książka...

I o ile pierwsze 5 rozdziałów połknęłam dosyć szybko, tak im dalej tym było gorzej. Zero jakiejś ciekawej akcji, irytująca Basia, nuda. Wszystko było jakieś takie mdłe, bez wyrazu, kiepskie mimo przyjemnego języka, jakim posługiwała się autorka. I co - brnęłam w to, bo jak już powiem sobie A to i powiem B.

Na ten moment "Gwiazda z brokatem" plasuje się na samym, szarym końcu jeśli chodzi o świąteczne historie. A szkoda, bo okładka była niezwykle klimatyczna i wydawać by się mogło, że treść będzie aż kipiała świąteczną atmosferą. Nic z tego. Na zachętę za piękną okładkę, dobry początek, próbę przekazania świątecznego klimatu i przyjemny styl pisania daję 4 gwiazdki.


Wydawnictwo Kobiece
liczba stron: 416
gatunek: literatura obyczajowa, romans
data wydania: 2021-10-13
moja ocena: 4/10
ocena wg. LUBIMYCZYTAĆ: 6,5/10

 Pamiętajcie o jednym - zawsze będę Was zachęcać do tego, by wyrabiać sobie własne opinie o książkach. Nawet, gdy oceniam książkę trochę gorzej - sprawdź ją, bo może akurat Tobie przypadnie do gustu :)


*współpraca barterowa z Wydawnictwo Kobiece 

1 komentarz:

  1. Same okładki zachęcają do lektury, są bardzo klimatyczne do tego :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz! :)
Jeśli spodobał Ci się mój blog - zachęcam do obserwowania.
Ściskam!

Copyright © W Fotelu , Blogger