Dzień dobry Kochani!
Niezmiernie ucieszył mnie fakt, że tak ciepło przyjęliście nowy "cykl", który będzie pojawiał się w każdą sobotę na blogu :) Dodaje mi to skrzydeł! Dzięki temu wiem, że łatwiej będzie mi dotrzymać mojego postanowienia :)
Tymczasem zapraszam Was na dzisiejszy wpis dotyczący książki Gillian Flynn.
Na samym początku, chciałabym podziękować
wydawnictwu ZNAK za egzemplarz książki.
Kansas City w stanie Missouri. To właśnie tu mieszka nasza bohaterka „Mrocznego
zakątka” – Libby Day – dziewczyna która jako jedyna ocalała z masakry (w której
zginęły jej dwie starsze siostry i matka). Była siedmioletnim dzieckiem, gdy
jej zeznania (składane pod presją) spowodowały to, że jej 15-letni brat Ben
został skazany na karę dożywocia. Od momentu masakry, Libby tuła się po całej
rodzinie, nie może znaleźć sobie miejsca. Jest na tyle nieznośna, że rodzina
przerzuca ją z rąk do rąk.
Po 25 latach od tragedii, Libby „układa” sobie życie. Ben nadal siedzi w więzieniu (nie składał apelacji, nie starał się o wyjście na wolność. Natomiast jego jedyna ocalała z masakry siostra nie czyta wysyłanych przez niego listów). Desperacko potrzebuje pieniędzy. Wtedy na jej drodze stają członkowie Klubu Zbrodni . Bohaterka nawiązuje kontakt ze stowarzyszeniem (członkowie są przekonani o tym, że Ben jest niewinny. Mają na to wiele dowodów). Libby dostaje propozycję - pieniądze za pomoc w uwolnieniu skazanego brata. Dziewczyna będąc bez środków do życia zgadza się na współpracę. Panna Day (panna… za dużo powiedziane ;) ) zaczyna szukać tego, co zostało zatuszowane. Szuka odpowiedzi na pytanie „Kto w takim razie zamordował moją rodzinę. Czy Ben jest winny?” Owszem, jej brat był odmieńcem, ale czy był zdolny do morderstwa? Czy jej rodzina miała jakieś tajemnice? Tego wszystkiego dowiemy się gdy sięgniemy po tę wciągającą książkę.
Moje odczucia… Powiem tak. Ogromny plus za podzielenie książki na przeszłość i teraźniejszość. Spojrzenia na całą historię oczami innych bohaterów (Patty – matki, Libby i Bena – pomocny i ciekawy zabieg. Miliony podrzucanych poszlak, masa podejrzanych – czytałam ten thriller i szukałam myślami osoby, która mogła zabić rodzinę Dayów. Szczerze? Nie udało mi się znaleźć winnego. Wszystkie moje domysły, teorie dotyczące rozwiązania tajemnicy morderstwa niestety okazały się błędne. O czym to świadczy? O tym, że autorka ma ogromny talent! Chylę czoła.
Książka pokazująca zło. Autorka nie boi się pokazać ciemnej strony człowieka. Pokazuje to aż za bardzo realistycznie. Momentami włos mi się zjeżył na skórze. Czułam się nieswojo jednak czytałam dalej, dlatego że nie mogłam się od tej książki oderwać. Ten thriller jest mroczny i niepokojący ale jednocześnie niezmiernie wciągający. Złapałam się na tym, że praktycznie wszędzie książka była przy mnie, nie chciałam jej odkładać, nie chciałam przestać czytać (jakbym się obawiała, że odkładając książkę, ktoś zatrze poszlaki, że nigdy nie poznam zabójcy rodziny Dayów). Tej książce niczego nie brakuje. Jest kompletna. Jest intryga, jest tajemnica, jest morderstwo (bardzo krwawe), są ciekawi bohaterowie, jest budowanie emocji, jest element zaskoczenia. Jednym słowem – JEST WSZYSTKO co powinien mieć dobry kryminał.
Według mnie – jeden z lepszych thrillerów który w ostatnim czasie wpadł w moje ręce. Dziękuję raz jeszcze wydawnictwu ZNAK.
Po 25 latach od tragedii, Libby „układa” sobie życie. Ben nadal siedzi w więzieniu (nie składał apelacji, nie starał się o wyjście na wolność. Natomiast jego jedyna ocalała z masakry siostra nie czyta wysyłanych przez niego listów). Desperacko potrzebuje pieniędzy. Wtedy na jej drodze stają członkowie Klubu Zbrodni . Bohaterka nawiązuje kontakt ze stowarzyszeniem (członkowie są przekonani o tym, że Ben jest niewinny. Mają na to wiele dowodów). Libby dostaje propozycję - pieniądze za pomoc w uwolnieniu skazanego brata. Dziewczyna będąc bez środków do życia zgadza się na współpracę. Panna Day (panna… za dużo powiedziane ;) ) zaczyna szukać tego, co zostało zatuszowane. Szuka odpowiedzi na pytanie „Kto w takim razie zamordował moją rodzinę. Czy Ben jest winny?” Owszem, jej brat był odmieńcem, ale czy był zdolny do morderstwa? Czy jej rodzina miała jakieś tajemnice? Tego wszystkiego dowiemy się gdy sięgniemy po tę wciągającą książkę.
Moje odczucia… Powiem tak. Ogromny plus za podzielenie książki na przeszłość i teraźniejszość. Spojrzenia na całą historię oczami innych bohaterów (Patty – matki, Libby i Bena – pomocny i ciekawy zabieg. Miliony podrzucanych poszlak, masa podejrzanych – czytałam ten thriller i szukałam myślami osoby, która mogła zabić rodzinę Dayów. Szczerze? Nie udało mi się znaleźć winnego. Wszystkie moje domysły, teorie dotyczące rozwiązania tajemnicy morderstwa niestety okazały się błędne. O czym to świadczy? O tym, że autorka ma ogromny talent! Chylę czoła.
Książka pokazująca zło. Autorka nie boi się pokazać ciemnej strony człowieka. Pokazuje to aż za bardzo realistycznie. Momentami włos mi się zjeżył na skórze. Czułam się nieswojo jednak czytałam dalej, dlatego że nie mogłam się od tej książki oderwać. Ten thriller jest mroczny i niepokojący ale jednocześnie niezmiernie wciągający. Złapałam się na tym, że praktycznie wszędzie książka była przy mnie, nie chciałam jej odkładać, nie chciałam przestać czytać (jakbym się obawiała, że odkładając książkę, ktoś zatrze poszlaki, że nigdy nie poznam zabójcy rodziny Dayów). Tej książce niczego nie brakuje. Jest kompletna. Jest intryga, jest tajemnica, jest morderstwo (bardzo krwawe), są ciekawi bohaterowie, jest budowanie emocji, jest element zaskoczenia. Jednym słowem – JEST WSZYSTKO co powinien mieć dobry kryminał.
Według mnie – jeden z lepszych thrillerów który w ostatnim czasie wpadł w moje ręce. Dziękuję raz jeszcze wydawnictwu ZNAK.
Ocena: 6/6
Zapraszam Was do dyskusji pod postem:
Lubicie thrillery? Czytaliście tę książkę? Jakie książki możecie polecić, które są dla Was wartościowe?
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie :)
Tytuł: "Mroczny zakątek"
Autor: Gillian Flynn
Tytuł oryginału: "Dark Places"
Data wydania: 06.10.2014r.
Liczba stron: 512
Kategoria: thriller/kryminał/sensacja
ISBN: 9788324025909
Wpis został napisany we współpracy z portalem Kobiece Porady
Coś zupełnie innego niż czytam, ale podoba mi się! :)
OdpowiedzUsuńWarto sięgnąć po ten tytuł :)
UsuńI still did not know this book but I liked it.
OdpowiedzUsuńI'm following you, if you like, follow my blog too.
Kisses
http://virginiaferreira91.blogspot.pt/
I'm glad that you visited my blog :) Thanks for comment:)
Usuńxoxo
Spora mieszanka gatunkowa, ale jak są wątki kryminalne to już mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńRównież jesteś fanką wątków kryminalnych? :)
UsuńMożliwe że spodobałaby mi się - muszę dodać do listy "do przeczytania" :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie, na blogu trwa konkurs - zachęcam do wzięcia udziału :)
Warto przeczytać, książka jest na prawdę bardzo wciągająca!
UsuńZapowiada się fajnie :) Bardzo lubię czytać, niestety ostatnio mam na to bardzo mało czasu :(
OdpowiedzUsuńGingerheadlife.blogspot.com
Czas - skąd to znam... ;) ostatnio mogę sobie pozwolić jedynie na czytanie wieczorem gdy już leżę w łóżku. Niekiedy czytam tylko 5 minut bo ze zmęczenia zamykają mi się oczy ;)
UsuńPrzeglądałam właśnie statystyki i patrzę, a tu wejścia z Twojej strony. Bardzo mi miło, że do mnie zaglądasz. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMasz bardzo ciekawego bloga :)
Usuń